czwartek, 30 października 2014

Proste ciasteczka zbożowe bez pieczenia

Hej! 


          Dzisiaj będzie nieco nietypowy post ponieważ dziś przygotowałam dla was przepis na bardzo łatwe i pyszne ciasteczka zbożowe. Są one zdrowe i niskokaloryczne więc można je jeść nie martwiąc się o kalorie :) Ich wykonanie jest bardzo proste i szybko się je wykonuje. Teoretycznie (mówię tak żeby nie było na mnie jak komuś nie wyjdzie :D) każdemu powinny one wyjść bez większego wysiłku. Składniki nie są drogie ani skomplikowane. Nawet nie potrzebujemy PIEKARNIKA! Do tego są one przepyszne. Więc może przejdźmy do przepisu.








Składniki:

- 1,5 szklanki płatków zbożowych
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mleka
- 1 łyżeczka kakao
- ok. 80 g masła






Przygotowanie:

1. Do garnka wsyp płatki, cukier, dolej mleko i dorzuć masło pokrojone w kosteczki. 
2. Gotuj to wszystko na małym ogniu cały czas mieszając aż do zgęstnienia masy.
3. Łyżeczką nakładaj masę na papier śniadaniowy i formuj ciasteczka
4. Możesz udekorować je rodzynkami, orzechami itp.
5. Ciasteczka zostaw do zastygnięcia (ja zostawiłam je na całą noc)







Mam nadzieję, że przepis się spodobał i zachęcę was do wykonania tych ciasteczek. 
Życzę miłego gotowania i SMACZNEGO! :D

środa, 8 października 2014

Wielki powrót - notka podsumowująca

Hej!

         Jestem Maja Gajdamowicz. Muszę się przedstawić bo już chyba nikt nie pamięta mojego imienia... Tak, wiem zaniedbałam bloga... Bardzo go zaniedbałam... Strasznie mi z tym źle... Ale nie myślcie, że będę teraz cisnąć typowe tłumaczenie się typu: miałam dużo nauki i nie miałam czasu. Czy to ważne dla czego mnie nie było? Wydaje mi się, że ważniejsze jest to, że wróciłam i nie zamierzam robić tego nigdy więcej aczkolwiek nie obiecuję bo wiadomo, że w życiu różnie bywa a ja jestem osobą słowną i jak coś obiecuję to dotrzymuję słowa.



       
         Ostatnio kiedy  pisałam byłam po moim pierwszym wyjeździe w wakacje. Ale to było dawno... No, nie ważne... Od tamtego czasu strasznie dużo się wydarzyło... Podczas wakacji byłam jeszcze w Chałupach i na obozie z BTA Kompas z Dawidem Kwiatkowskim. Ale o tym obozie zrobię oddzielną notkę gdy tylko dostanę moją płytkę ze zdjęciami na którą czekam od połowy sierpnia. A w tej notce chcę zająć się teraźniejszością i ewentualnie bliską przeszłością.
       


         Wiec jak już wcześniej pisałam w tym roku rozpoczęłam naukę  w gimbazjum. Tak, już jestem gimbazą, kotem i pierwszakiem. Uczę się teraz w szkole niepublicznej i szczerze powiedziawszy to miałam ku niej duuuuże zastrzeżenia ale jak się okazało nie potrzebnie. Klasa - Ib okazała się świetną klasą która jest niesamowicie zgrana. Jest to dwadzieścia jeden osób chorych na umyśle (pozywtynie oczywiście) z którymi świetnie sie dogaduję. Mimo, że z wieloma osobami znam się dopiero lekko ponad miesiąc to już czuję z nimi niesamowitą więź. Wiem, że większość osób to ludzie na których mogę polegać. Bardzo brakowało mi tego w poprzedniej klasie. Ale nie chcem wracać wspomnieniami do tamtych czasów, bo w końcu miałam zająć się TYLKO bliską przeszłością. Teraz jest Ib i będzie przez najbliższe trzy lata i przy tym zostańmy. Tylko JEDYNYM minusem w gimnazjum jest to, że mamy strasznie dużo lekcji (codziennie 8:00-14:20) i strasznie dużo nauki, ale to jak świetną mam klasę przewyższa problem nauki i naprawdę bardzo cieszę się z tego co jest teraz.


 
          Nie odbiegając od tematu klasy to w zeszły piątek i sobotę byliśmy z klasą na integracyjnym biwaku (w agroturystyce). Wszytko było świetne tylko jedynym minusem był nieogrzewany ośrodek w którym było niewyobrażalnie zimno. Ale na biwak chcę poświęcić oddzielną notkę bo to jest naprawdę duuuużo opowiadania. :)



   
(mój ulubieniec :3)


Myślę, że to już wszystko. Może mało szczegółowo ale trochę poopowiadałam wam o tym co wydarzyło się u mnie w czasie mojej nieobecności. Dziękuję, że byliście cierpliwi i zostaliście. Takich obserwatorów bardzo cenię. <3


A tu taka mała stylizacja do notki. 












sukienka - Reserved
chustka - H&M
podkolanówki - New Yorker
buty - Converse
kolczyki - Cropp
kokardka - diva
bransoletki - Handmade by me :)

Do następnej notki
Paa :*
Sagi